Data: 2011-12-12 14:52:23
Temat: Re: cappucino
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 12 Dec 2011 06:07:32 -0800 (PST), z...@g...com napisał(a):
> W dniu poniedziałek, 12 grudnia 2011, 13:35:39 UTC+1 użytkownik XL napisał:
>> Dnia Mon, 12 Dec 2011 00:03:16 -0800 (PST), z...@g...com napisał(a):
>>>>> Jak na pracownika UJ to trochę naciągana ta praca.
>>>>> Dwie wątpliwe tezy z tej pracy:
>>>>> 1. Potrawa jest ogrzewana w całości - w innych opracowniach jest mowa o
przenikaniu fal na głębokość 2-2,5cm , co tylko dla niektórych potraw może być uznane
za całość.
>>>>
>>>> Obalileś zatem sens używania tych kuchenek w ogóle - po co komu ogrzewanie
>>>> jedzenia na głebokość 2,5 cm?
>>>>:->
>>>
>>> Do pewnych zastosowań wystarcza. Ostatnio często odmrażam chleb, problem jest
bardzo widoczny.
>>
>> Chleb odmrażam na byle ciepłej pokrywce garnka lub w ciepłym piekarniku.
>> Nie sugerujesz chyba, że ludzie wydają na mikrofalówkę kilkaset zł tylko po
>> to, żeby se kromkę chleba odmrozić czasem.
>>
> Nie mam o 6.30 ciepłej pokrywki od garnka ani piekarnika. Chyba jednak mikrofalówka
jest tańsza niż piekarnik do odmrażania kawałka chleba, ale to tylko jedno z
zastosowań, przy którym dobrze widać problem powierzchniowego ogrzewania.
>
>>
>>>>> 2. W kuchence powstaje fala stojąca - a skąd się w takim razie biorą prądy
wirowe odpowiedzialne za nagrzewanie metali?
>>>>
>>>> A co ma piernik do wiatraka?
>>>
>>> Ano kolejny dowód że artykuł jest mało solidnie napisany, widząc takie kwiatki
można powątpiewać we wszystkie stwierdzenia autorki, chociaż nie wszystkie są
fałszywe jak te dwa.
>>
>> Prosze o solidnie napisany artykuł.
>
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Mikrofal%C3%B3wka
Wiki to akurat nie jest dla nikogo autorytet naukowy.
--
XL
|