Data: 2012-02-28 00:26:19
Temat: Re: carpaccio wołowe
Od: Zenek <t...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-02-27 22:30, Ikselka pisze:
> Dnia Mon, 27 Feb 2012 17:01:42 +0100, Zenek napisał(a):
>
>> W dniu 2012-02-27 13:33, gosmo pisze:
>>> Użytkownik "Zenek"<t...@p...pl> napisał w wiadomości
>>> news:ji8rjj$vbb$1@news.dialog.net.pl...
>>>> W dniu 2012-02-24 14:57, medea pisze:
>>>>> Zawsze byłam przekonana, że carpaccio wołowe robi się z polędwicy
>>>>> wołowej, ale ostatnio się zdziwiłam, bo pan w sklepie w dziale mięsnym
>>>>> (to akurat w supermarkecie było) stwierdził, że oni robią takie gotowe
>>>>> plastry do carpaccio z ligawy. Chyba coś nie tak? Z ligawy to raczej nie
>>>>> będzie takie delikatne? Do tej pory carpaccio zdarzało mi się jeść tylko
>>>>> w knajpkach, więc pewności nie mam.
>>>>> Ewa
>>>> Moj ojciec nie je surowego miesa bo mowi ze napatrzyl sie juz na
>>>> tasiemce i inne ropbactwo w rzezni.
>>>
>>> Powiedz w której, będziemy omijali ;)
>>> Nie ma to jak tatar.
>>
>> Popytaj w pierszej lepszej rzezni ile robactwa jest w miesie !
>
> Bzdura.
Bzdura to ty mialas miec na imie !
|