Data: 2005-09-09 11:30:10
Temat: Re: co Wy na to...
Od: "misiczka" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "miranka" <a...@m...pl> napisał w wiadomości
news:dfrhon$g5i$1@inews.gazeta.pl...
> No to jak Wy to odbieracie? Jest to ograniczenie swobód, czy nie jest?
> Dla ścisłości, reszta rodziców jednogłośnie poparła statut szkoły.
> Anka - mama 13-latka, który nie ma ciągot do biżuterii i farbowania
> włosów:))
To zależy. Ogólnie jestem za, byleby taki statut nie stał się narzędziem do
ścigania uczniów "niewygodnych" dla nauczycieli - a przypadkiem
podpadających pod któryś z punktów statutu.
Pamiętam jakiś reportaż w TV, kiedy Pani dyrektor zaprowadziła uczniów do
fryzjera i "siłą" obcięła im długie włosy, bo w statucie było napisane, że
nie wolno takich nosić w szkole.
--
pozdrawiam, Lesława Ignaszewska - misiczka
Kłamstwo może rodzić kwiaty, ale nigdy owoce
(Chińskie)
http://leslawa-ignaszewska.com
|