Data: 2005-09-15 11:14:05
Temat: Re: co Wy na to...
Od: "kolorowa" <v...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Lila" napisała
>> > Mysle, ze pierwszym Twoim pytaniem do dyrektorki bedzie: czy w tej
>> > szkole
>> > moje dziecko będzie moglo przyjsc w kusej spodniczce
>
>> No jak tak myslisz, to faktycznie potrafisz myslec, gratuluje lotnosci
>> ;-)
>
> Propunuje Ci tylko postepowanie zgodne z wyglaszanymi poglądami.
> A Ty od razu argumenty ad personam, oj nieladnie ...
Ależ Asia proponuje Ci tylko weryfikację opinii w temacie myślenia. A Ty od
razu, że ad personam.
Z tego, co pisze Asia IMO wynika, że jej pierwsze pytania będą dotyczyły
kwalifikacji nauczycieli, bo ją nauka najbardziej interesuje.
> Poczekaj na własne doswiadczenia, nie ucznia, ale rodzica posyłającego
> własny "skarb" do szkoły i od razu Ci się spojrzenie zmieni ;-)
Zmieni się albo i nie. Ludzie naprawdę nie idą jedną ścieżką "kariery".
Małgonia
|