Data: 2007-12-15 11:29:40
Temat: Re: co dalej
Od: Adam Moczulski <a...@p...neostrada.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Iwon(K)a pisze:
>>> Dla mnie zle rokuje na pszyszlosc, ale
>>> przez postawe przyszlej zony.
>>> Imo robi z igly widly.
>> A numer z legitymowaniem nic Ci nie dał do myślenia ?
>
> ze przewrazliwona i martwi sie o syna?
Cyryl jak Cyryl, ale te jego metody ... . To nie jest przewrażliwienie,
każdy rodzic ma prawo się dowiadywać o tym kim jest potencjalny nowy
członek jego rodziny. Ale przyjęty przez nią modus operandi jest
równoznaczny z kompletnym ignorowaniem cudzych uczuć, cudzej
wrażliwości. A to jest niedopuszczalne. Od tej baby trzeba się po prostu
odizolować. Albo synek to zrozumie już teraz, albo i z nim trzeba się
pożegnać.
Pozdrawiam
Adam
|