Data: 2007-10-31 16:16:28
Temat: Re: co jecie 1 listopada? Ciasto piernikowe
Od: Magdalena Bassett <i...@b...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dynie pokroic w duze kawalki, upiec w goracym piecu (pod przykryciem),
az bardzo miekka. Ostudzic, wyskrobac miazsz, zmiazdzyc go troche
widelcem, odmierzyc ilosc na ciasto, reszte napakowac do sloikow,
zapasteryzowac na przyszle ciasta czy paje.
Ciasto piernikowe
250 ml cukru
120 ml oleju
2 jajka
250 ml miazszu z upieczonej dyni (swiezego lub pasteryzowanego)
1+3/4 szklanki maki
1 lyzeczka sody oczyszczanej
1 lyzeczka proszku do pieczenia
1 lyzeczka przypraw do piernikow lub mieszanki z mielonych gozdzikow,
cynamonu i galki muszkatolowej (mozna dodac kardamon, jak kto lubi)
250 ml rodzynek
Piec rozgrzac do 160C. Jedna keksowke wysmarowac maslem i oproszyc maka.
Cukier, olej i jaja zmiksowac 1 minute. Dodac miazsz z dyni i przyprawy,
miksowac 30 sekund. Make, proszek i sode wymieszac i dodac do reszty.
Miksowac 3 minuty. Dodac rodzynki, wymieszac, przelac do formy, piec
70-90 minut, az patyczek wstawiony w srodek wyjdzie zupelnie czysty.
Ciasto urosnie na srodku i peknie. Dla ulepszenia smaku mozna po
upieczeniu polukrowac ciasto lukrem z soku cytryny i cukru pudru.
Rowniez mozna to ciasto upiec w dwu krazkach, sciac i odrzucic czubki
(zjesc po cichu), a krazki przelozyc masa z serka homogenizowanego,
cukru pudru i soku z cytryny - proporcje na oko do smaku.
Nikt nie zgadnie, ze to ciasto jest z dyni.
Magdalena Bassett
|