Data: 2005-09-06 07:43:53
Temat: Re: czy partner powinien wiedzieć...?
Od: "Hania " <v...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Przemysław Dębski <p...@g...pl> napisał(a):
> > to czym jest "memocjonalne zaangazowanie"? - katorgą? ;-)
>
> To już zalezy od charakteru tych emocji :)
> Pisałaś, że pusty seks - to taki bez emocjonalnego zaangażowania. Trza by
> jednak zauwazyć, że podczas uprawiania pustego seksu (wg. Twojej definicji)
> zaangażowałbyś się emocjonalnie w "kiedy to się skończy" :)
rotfl, przeciez wiesz, ze chodzilo mi o dlugofalowe memocje a nie o dreszczyk
zwiazany z chwila "chwilo trwaj" albo "chwilo, daj sie zapomniec"
> > niee, hanie okupują krainę paprykarzu ;-)
>
> oooo ... znasz może tulipana z Dziwnowa ? :)))
rotfl, ja nie znam mieszkancow swojego bloku, a co dopiero wszystkich
Szarmanckich Jiji Amoroso Wybrzeza ;-))
zdrowki
hania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|