Data: 2002-08-19 15:26:24
Temat: Re: dieta Montignac
Od: a...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> Nesta,czy bardzo cie zdenerwuje ,jesli ci napisze,ze jest mnie mniej o 3 kg
> przez 3 tygodnie,w tym dwa tygodnie na Montignac...?
No coś Ty!to super!aż miło czytać:)to tylko kolejny dowód, że na Montignacu
można chudnąć bez wyrzeczeń..
> Dzis rano sie wazylam i oczom nie wierzylam.A jem,objetosciowo
wiecej,nasycona jestem caly czas i
> tylko rozsadek mi mowi,ze jednak trzeba cos tam zjesc.I przestalam wciaz
> myslec o jedzeniu.A tak sie balalm,ze bede umierac z glodu miedzy
> posilkami.Gdyby nie istnialy na swiecie slodycze,byloby ok.A tak do tej pory
> bylam normalnie od nich uzalezniona.Chyba wyzwolilam sie z nalogu.
Ja chyba też, choć nie wiem czy za jakiś czas nie przyjdzie ochota...na razie
dobrze jest jak jest, no nie?:)
> Co do kremu na gorne partie,zanim na cos sie zdecyduje,co bedzie mialo mi
> niby pomoc,kupilam balsam ujedrniajacy Dove i nim sie smaruje.
No jasne, balsamy o takim przeznaczeniu jak najbardziej wskazane
> Acha,przestal dla mnie istniec PMS...az sie sama zdziwilam.A wyczytalam
> ostatnio,ze pomagaja na ta dolegliwosc nic innego jak bardzo wysokokaloryczne
> slodkosci.Haha,Jestem zaprzeczeniem nauki.Pozdrawiam Hafsa
I o to chodzi:)
pozdr
Nesta
>
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|