Data: 2001-06-22 19:26:28
Temat: Re: do Wladka Losia
Od: s...@f...onet.pl (Agnieszka Szalewska-Palasz)
Pokaż wszystkie nagłówki
>
>
>no wic wlasnie ten wegorz mi tak po glowie chodzi....facet w
>Olpuchu, przy budzie ma wedzarnie.....
wedzarnie powiadasz? hm, chyba sie wybiore do Olpucha, robisz mi coraz
wiekszy apetyt na tego wegorza....ciekawe, czy da sie tam bez autka
dojechac, bo ja na poczatku to bede niezmotoryzowana...
>a suszone jagody to by wygladaly jak mysie bobki..
a jakby je pozniej namoczyc moze by sie do czegos nadaly? na zupe chyba...a
wlasnie, zupe jagodowa, oraz wisniowa, musze dodac do mojej listy....rosnie
lista, rosnie
agnieszka
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
|