Data: 2001-02-21 14:12:15
Temat: Re: dobre czy złe?
Od: Dariusz Laskowski <d...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
cbnet wrote:
> > Skad to wiesz?
>
> Szczerze mowiac, nie wiem skad.
> Wydawalo mi sie ze wszyscy tak naprawde to wiedza,
> ze jest to cos oczywistego jak np to ze istnieje czern
> i biel.... Ale cos mi sie zdaje ze wcale nie wszyscy.
> Rozumiem ze na co dzien dobro i zlo moze wygladac
> jak 'odcienie szarosci', ale nie sadzilem ze mozna
> zanegowac w zwiazku z tym istnienie bieli i czerni.
Na wszystkich zajęciach plastycznych na jakich bywałem wszyscy
plastycy uczyli mnie, że takie kolory jak biel i czerń nie
istnieją. ;-) To tylko pojęcia.
> Dla mnie to byloby juz zupelnie bez sensu.
> Po prostu wiem ze tak jest i juz.
Raczej wierzysz niż wiesz.
> Skad wiemy ze miod jest slodki a sol slona?
> - po prostu wiemy o tym i juz. Czy brak dowodu
> na slodkosc miodu jest powodem dla ktorego
> nalezy w to watpic albo negowac - bez sensu?
Wiemy, że jest słodki, bo akurat te, a nie inne kubki smakowe
drażni. To dotyczy raczej większości ludzi. Z dobrem i złem tak
nie jest. Jednakowa definicja dobra i zła wspólna dla wszystkich
ludzi to cecha np. totalitaryzmu. Co nie znaczy oczywiście, że
relatywizm jest słuszny. To drugi koniec tego samego kija...
P.S. i OT: A w ogóle to nikt o tym nie wspomina, a przecież
dzisiaj Urodzeni Mordercy (TVP1 23.35)!
--
Dariusz Laskowski
mailto:d...@p...pl Kuba: Nie ślij postów w html-u chłopie.
GG:10616 Axel D.: Bo on używa Outlook Express i jest
z tego dumny.
|