Data: 2010-09-19 11:52:57
Temat: Re: erotyzowanie w towarzystwie
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:4c952610$0$22814$65785112@news.neostrada.pl...
> Jak odbieracie osoby (konkretnie chodzi mi o kobiety), które mają
> skłonność do rzucania w towarzystwie przy byle okazji żartów, tekstów i
> tekścików o charakterze erotycznym? Czasami są to teksty subtelne, ale
> często bardzo niewybredne. Jeden z cięższych przykładów: kobieta prosi
> męża, żeby przyniósł jej - dajmy na to - herbatę. On się troszkę ociąga,
> aż w końcu z jej strony pada tekst "no przynieś mi herbatę, a ja dam ci
> dzisiaj dupy". Dzieje się to w niewielkim gronie znajomych, ale nie jakoś
> bardzo zaprzyjaźnionych osób, na trzeźwo. Czy taki sposób żartowania to
> jest norma obecnie?
>
> O czym może świadczyć skłonność do sprowadzania wszystkiego na tematy
> erotyczne? O wybujałym temperamencie? O jakiejś frustracji?
>
> Ewa
>
Wiesz?
Tak przeglądam cały ten wątek i to co jest w nim fascynującego, to fakt, że
masz z tym zdarzeniem problem. Bo to pachnie tak, jakby całe zdarzenie
dotykało czegoś ukrytego, co jest o wiele poważniejsze (i smakowitsze). Ale
z drugiej strony prywatne?
MK
|