Data: 2001-12-08 20:51:36
Temat: Re: francuski cukier
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
kamila slawinska <k...@s...killer.acedsl.com> a écrit dans le message :
e...@4...com...
> On Sat, 8 Dec 2001 12:27:19 +0100, "Ewa (siostra Ani) N."
>
> musze cie zmartwic, ewo, asopartam jest bardzo szkodliwy dla zdrowia.
> ja go uzywalam przez jakis czas, a potem przeczytalam raporty
> niezaleznych ekspertow,dotyczace wplywu aspartamu na funkcjonowanie
> centralnego ukladu nerwowego. nie chcesz wiedziec, co ta substancja
> robi w twoim mozgu, zapewniam cie. ja wyrzucilam i wiecej nie kupie, i
> tobie tez radze. lepiej byc puszystym niz slepym, nie?
>
A daj ten PDF, a ja sie Ani (mojej siostry-doctora)) spytam... jezeli sie w
koncu tu na grupie raczy pojawic.
Osobiscie, juz prawie zupelnie slodkie przestalam jesc, ale z drugiej strony
tutaj w Unii jest wszedzie pelno tego aspartamu (nawet u mnie w stolowce w
pracy proponuja). A tu w Unii poilnuja tego jedzenia, oj, pilnuja...
Ja wiem o tym tylko, ze nie powinny jesc aspartamu kobiety w ciazy
(mozliwosc uczulenia) i dzeci ponizej 3 lat (porzebuja cukru do rozwoju).
Wiec trzeba to sprawdzic...
Jezeli chodzi o szkodliwe substancje mogace uszkodzic moj centralny uklad
nerwowy, to o wiele bardziej sie boje o inne rzeczy w powszechnej sprzedazy
(ale nie napisze co, bo zaraz tu sie Jacus /troll pojawi)
Ewcia
(na razie : centralny uklad : OK)
ps. A moze Ci chodzi o sacharyne ? Bo ja z kolei o tym slyszalam, ze
rakotfu.
--
Niesz !
|