Data: 2015-12-04 18:25:26
Temat: Re: [gdzie] sok z kiszonej kapusty (w 3c) :)
Od: "yapann" <y...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
news:565e9ccf$0$696$65785112@news.neostrada.pl...
> W jakim sensie "żywe"?
np w sensie enzymatycznym ...
czerpiasz się uprwszczeń - dla mnie posaidające enzymy oznacza jeszcze
'trochę' żywe. Ale pewnie do 'trochę' żywe też się czepisz(?).
>> w zasadzie to możńa powiedziedć moze że kiszona to taka hodowla - nie
>> było witaminy C a się pojawiła
>
> A to już jest kuriozum, które mną wstrząsnęło! W kapuście nie było
> witaminy C??? Kto to takie farmazony wypisuje? Poszukując dokładniejszych
> i bardziej wiarygodnych informacji na ten temat, znalazłam, że w
> _świeżej_ kapuście na 100g jest 48mg wit. C, podczas gdy w kiszonej
> zaledwie 20mg. Być może kapusta jest najoszczędniejszym dla wit. C
> przetworzeniem tego warzywa, w porównaniu z gotowaniem na przykład.
> No i na pewno w procesie kiszenia staje się _kwaśniejsza_ w smaku, ale to
> nie znaczy, że ma więcej witaminy.
ta która się pojawiła (w procesie kiszenia) - to jej nie było. Z tego co
wiem kiszenie powoduje powstawanie wot C, nie znam się na źródel liczb
krtóre podałaś - o tyle dla mnie nie sa wiarygodne
|