Data: 2000-04-12 02:40:30
Temat: Re: golabki w lisciach winogron
Od: dzieciol <p...@p...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Feliks wrote:
> "Agnieszka Szalewska-Palasz" <s...@n...gov> wrote in message
> news:4.2.0.58.20000411183552.02047460@POserver-s.nih
.gov...
> >
> > >Agnieszka Szalewska-Palasz wrote:
> > > >
> > > > Czy do takich golabkow potrzebne sa specjalne liscie? zakladam ze tak.
> Bo
> > > > smak ma to zdecydowanie inny niz kapusciane.
> > > > Cyz ktos kiedy przyrzadzal, i podzieli sie doswiadczeniami?
> > > >
> > >Witaj,
> > >Zdecydowanie sa to liscie winogron w ( slazlake - po niemiecku ) solance.
> > >Probowalem kiedys takie liscie zrobic domowym sposobem ale byly zbyt
> > >gorzkie, pewnie nie ta odmiana winogron i rosnace w klimacie Polski
> > >poludniowej.
> > >Liscie kupuje paczkowane w sklepie w Hamburgu, okolo 3 DM.
> > >Zauwazylem ze sa tylko sezonowo czyli jesienia, zima i wiosna.
> > >Przepis z opakowania moge podac jutro - po prostu kupie paczke.
> > >Generalnie mozliwe jest wiele wariacji na temat farszu:
> > >1.sam ryz + swieza mieta ( chyba tak jest w oryginale )
> > >2. ryz + mieso mielone + przyprawy
> > >3. ryz + ser typu Feta + mieta
> > >4. sam ser typu Feta
> > >5. z bryndza owcza ( bardzo ciekawe i chyba nie tak dalekie od Grecji )
> > >Farsz zawijamy w liscie i ukladamy w rondelku. Zalewmy woda dodajac
> > >troche oliwy z oliwek i sok z calej cytryny. Gotujemy powoli okolo
> > >40 minut. Podajemy na zimno jako przystawke razem z tzatziki.
> > >Pozdrawiam
> > >Wojtek Wierba
> >
> >
> > dzieki wielkie za oswiecenie mnie w sprawie golabkowej..hm, problemem beda
> > chyba te liscie. Choc niby w Ameryce mozna wszystko kupic, jednakze moze
> > nie ten sezon teraz? coz, popatrze, popytam, bo przepis brzmi smakowicie,
> > az kusi wyprobowac. Chyba jakos je musza tu hodowac , te liscie znaczy,
> nie
> > golabki;-)), gdyz widzialam takowe zawijance w puszkach. Moze w koreanskim
> > sklepie, oni tam takie cuda zielone maja, niektore jako zywo chwasty w
> > miedzy przypominajace. Czy ktos z szanownych listowiczow mieszkajacych w
> > Usia widzial takowe lisciaste winogronowe cuda? z moze sporzadzal sam?
> >
> > uklony
> > Aga (coraz glodniejsza)
> >
> Nie patrz w sklepach koreanskich...to cos to napewno jakies
> wodorosty..Szukaj u Zydow lub Arabow... Nieraz maja juz gotowe, malutkie
> golabki z listkow winogron, ale mozna tez kupic same marynowane liscie...
> F.
Nie zydowskich, ni arabskich tylko greckich /nazwa tego bezmiesnego specjalu
wypadla mi z glowy ale to jest greckie/
W greckich sklepach ale i nie tylko, mozna dostac liscie winogronowe
w jakiejs zalewie. Calkiem duzy sloik, ciasno ukladane, trzy dolary z groszami.
|