Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfe
ed.tpinternet.pl!nemesis.news.tpi.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-m
ail
From: Konrad Kosmowski <k...@k...net>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: jak zrobic czerwony sos do pizzy?
Date: Mon, 14 Aug 2006 14:21:07 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 42
Message-ID: <ebpq0j$e0v$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <ebpno3$nd6$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: djz14.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1155558227 14367 83.24.3.14 (14 Aug 2006 12:23:47 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 14 Aug 2006 12:23:47 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Sylpheed-Claws 2.4.0 (GTK+ 2.8.20; i386-redhat-linux-gnu)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:275456
Ukryj nagłówki
** |<onrad wrote:
> Zawsze jak robie sos, wychodzi mi mniej wiecej taki jak na tych
> zdjeciach:
> http://pychotka.pl/pychotka/content/view/1239/67/
Jak napisano - cebula, mąka itp. rozjaśnia sos. Musisz dać po prostu
więcej pomidorów, a mniej cebuli. Po co mąkę czy koncentrat pomidorowy
to zielonego pojęcia nie mam. :)
Ja robię taki sos (może służyć za bazę do makaronów, lasagne, pizzy
itp.):
- 2 puszki pomidorów w cząstkach, 1 karton przecieru pomidorowego (mi
smakują firmy Volfruta, można ze świeżych również ale więcej roboty)
- jedna niewielka cebula (poszatkowana)
- jedna niewielka czuszka (poszatkowana)
- kilka ząbków czosnku (obranych)
- oliwa
- sól, cukier
- świeża bazylia (porwana na drobne kawałki)
1. W szerokim garnku rozgrzewam oliwę (sporo), wrzucam do niej kilka
ząbków czosnku i smażę je aż sczernieją, usuwam czosnek.
2. Wrzucam cebulę i czuszkę, przesmażam aż cebula się zeszkli.
3. Dolewam przecier, wrzucam zawartość puszek, do tego trochę czosnku
(ze dwa ząbki w całości, lekko rozgniecione) szczypta soli i łyżka
cukru. Mieszam dokładnie i zostawiam na wolnym ogniu pod przykryciem
na co najmniej godzinę (okazjonalnie mieszając, sos może delikatnie
bulgotać).
4. Zdejmuję z ognia, dodaję bazylię i miksuje na gładko.
I to właściwie tyle... Wychodzi z tego *krwistoczerwony* sosik, całkiem
smaczny. :) Można nagotować więcej - ja z reguły robię ogromny gar i
sobie mrożę w niewielkich porcjach, jak jest potrzebny to wyciągam
porcyjkę z zamrażarki.
--
+ ' .-. .
. http://kosmosik.net/ * ) )
* . . '-' . kK
|