Data: 2006-06-09 11:33:36
Temat: Re: (jakie) techniki zagęszczania sosów
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Iwona_s" <i...@T...pl> wrote in message
news:e6blrj$ruc$1@news.dialog.net.pl...
> Użytkownik "yapann" <y...@o...pe.el> napisał w wiadomości
>
>>> Jaka lipa?? Zagęszcza aż miło.
>
>> i weź takie coś podgrzej, jak trzeba podać trochę poźniej, albo utrzymaj
>> w temeperaturze - nie, dziękuję, dla mnie to jest po prostu nieestetyczne
>> albo nie umiem by było inaczej :/
>
> Raczej nie umiesz inaczej...;( Nie dawaj zbyt duzo maki, poniewaz, gdy
> postoi w takim sosie ( i nie tylko), to puchnie i potrawa robi sie za
> gesta. Delikatnie panocku ;) Podgrzewac bez problemu mozna.
>
>> Jedynym wyjątkiem jest beszamelek :)
>
> Ja akurat nie cierpie nic z beszamelem. Jakas inna jestem??? Ale przezyje
> i bez niego;)
>
> --
> Pozdrawiam
> Iwona
> // Wlasciwoscia czlowieka jest bladzic, glupiego - w bledzie trwac / /
> Cyceron
> http://www.kociszce.ao.pl
Do podgrzania wystarczy łyżka wody i mieszać - można też w kąpieli wodnej -
to najlepsze rozwiązanie.
|