Data: 2005-11-04 15:04:11
Temat: Re: /jap/ miso soup (???)
Od: "eM eL" <badbatz99@hotmailCUT_THIS_OUT.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Gamon'" <robaczyfka_M@LPA_gazeta.pl> wrote in message
news:dkfsrj$m23$2@julia.coi.pw.edu.pl...
> To nie jest kikkoman :)
Wsio ryba - miso to miso. A w Japonii to chyba wszystko jest Kikkoman bo to taka
firma-osmiornica :-)))
> Na pewno nic sie nie dodaje? Gosc, ktory mi to przekazal od jednego japanisa, cos
> mowil, ze jednak sie cosik jeszcze dodaje, ale oni byli obaj po duzej ilosci napoju
> "sake.z.wodka", wiec chyba sie 'zrozumieli' itp. ;)
Nic sie nie dodaje do blyskawicznych zupek Miso, przynajmniej do tych, ktore
probowalem (zarowno Aka - czerwone miso jak i Shiro - biale miso.) Ale byc moze masz
tylko "baze" na zupe Miso, a nie sama zupe blyskawiczna (choc nikt by Ci w prezencie
nie dal samej bazy.) Czasami sa pasty, ktore treba pare minut pogotowac ale zwykle
nie - zalanie wrzatkiem wystarczy. Proba ogniowa jak zwykle - lyzeczka Miso, pare
lyzke wrzacej wody, szczypior i probowac :-)))
--
><eM eL><
|