Data: 2012-06-12 14:49:11
Temat: Re: kEczAp
Od: Nixe <n...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-06-12 13:59, Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 12 Jun 2012 09:29:52 +0200, Nixe napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka"<i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:1s0v6puykywsj$.twe7tkgluie1.dlg@40tude.net...
>>
>>> (mleko np w RPA np za cholerę nie ukisło, tylko się psuło -
>>> osobiste traumatyczne doświadczenie stęsknionego za zsiadłym Teścia z
>>> pobytu lata temu w RPA),
>>
>> A skąd Twój teść w RPA miał_świeże_mleko_prosto_od_krowy?
>
> Tam też MAJĄ KROWY, a nawet mleko - i nawet w sklepie :-]
Ale dyć nie ŚWIEŻE, a tylko z takiego wyjdzie zsiadłe :)
> To kup w sklepie mleko pasteryzowane (czyli nie UHT), i sobie zrób kwaśne.
Z pasteryzowanego mi wyszło samo z siebie, ale nie było takie dobre, jak
babcine. Zbyt rzadkie, choć smak zbliżony.
Z UHT siłą rzeczy nie wyjdzie, prędzej zgnije albo co. Myślałam, że
piszesz, że teraz to już nawet z "prostoodkrowiego" nie da się zrobić.
N.
|