Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "ania" <p...@f...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: konkubinat raz jeszcze
Date: Mon, 18 Feb 2002 18:41:27 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 41
Message-ID: <a4rea2$i3m$1@news.tpi.pl>
References: <a...@m...org.invalid> <1...@T...org>
<a4qvl7$1768$1@arrakis.artcom.pl>
NNTP-Posting-Host: 80.g1.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1014054018 18550 217.96.67.80 (18 Feb 2002 17:40:18 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 18 Feb 2002 17:40:18 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 4.72.2106.4
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V4.72.2106.4
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:3885
Ukryj nagłówki
Ituś napisał(a) w wiadomości: ...
>> Oświećcie mnie. Czym się różni zalegalizowany konkubinat od ślubu
>> cywilnego? Pytam jak najpoważniej.
>>
>Brakiem opłaty za 'rozwód'.
>
I tak naprawdę, to bedzie chyba jedyna różnica. Ale nie na pewno. Bo,
załóżmy: Pan A zalegalizował konkubinat z panią B. Po jakimś czasie chce od
niej odejść do pani C. I co wtedy?
Jeżeli nie chce legalizować z panią C konkubinatu, to nie musi, ale nadal
pozostaje w legalnym konkubinacie z panią B, ktora, według niektorych z was,
wciąż po nim dziedziczy i może odwiedzać go w szpitalu. A pani C? A figę?
No więc pani C sie to nie podoba. Panu A też nie bardzo. Chciałby
zalegalizować konkubinat z panią C i przenieść na nia prawa pani B.
No i jak ma to zrobić?
Chyba musi jakoś zdelegalizować konkubinat z panią B. I byc może
delegalizacja konkubinatu bedzie miała inną nazwę niż rozwód, ale do czego
się sprowadzi? Do jakiegoś rozstrzygnięcia kwestii podziału majatku i opieki
nad dziećmi. I kto qwie, czy nie będzie to rozpatrywane w sądzie.
A ponieważ za wszystkie sprawy we wszystkich urzędach trzeba płacić, to i za
delgalizację konkubinatu, przynajmniej znaczki skarbowe.
Bo jeżeli pan A zalegalizuje konkubinat z pania C, a nie zdelegalizuje
uprzednio zalegalizowanego konkubinatu z panią B to kim zostanie?
BIKONKUBIGAMISTĄ?
A to może nawet będzie przestępstwo.
W ramach naszych scholastycznych rozważań oczekuję pomysło na temat czym
będzie różnić się delegalizacja konkubinatu, ktora z moich logicznych
wywodow wydaje się konieczna, od rozwodu?
Ania
|