Data: 2003-08-28 11:55:11
Temat: Re: kostki lodu
Od: Shrek <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> jeszcze mi przyszedl na mysl taki pomysl:
> jakby zamrozic wode w lod - wtedy powietrze oddziela sie od wody, wtedy rozbic
> lod i rozmrozic w szczelnym naczyniu. potem zamrozic od nowa - byc moze dzieki
> temu pozbedziemy sie czesci tych babelek powietrza ktore umleczniaja lod.
> albo chociaz bez rozbijania zamrozic-rozmrozic i jeszcze raz zamrozic.
> Ale to jest tylko pomysl - osobiscie nie probowalem.
> ciekawe jaki bylby efekt.
Przy zalozeni, ze przyczyna jes gaz rozpuszczony w wodzie, sadze, ze
lepsze jest nastepujace rozwiazanie:
1. zagotowac wode i pogotowac ja conieco
2. wrzaca, a w kazdym razie bardzo goraca nalac "pod korek" do
szczelnego naczynia i zakrecic
3. Po ostuczeniu przelac do foremki i szybko zamrozic.
Metoda "chalupnicza", ciekawe na ile skuteczna, bo nie probowalem, ale
rozumowanie jest takie:
rozpuszczalnosc gazow w wodzie maleje wraz z temperatura. podgrzanie ma
zatem na celu usuniacie wiekszosci gazu z wody. Szybkie przelanie i
zakorkowanie w szczelnym naczyni do ostuczenia - po to, zeby wode
schlodzic przed zamrozeniem, ale nie dopuscic, zeby sie "nowy" gaz w
niej rozpuscil.
Any comments?
Pozdr.,
Shrek
|