Data: 2006-01-31 13:56:50
Temat: Re: krokiety
Od: Tatiana <yennefer12*antyspam*@go2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 31 Jan 2006 14:51:11 +0100, Waćpanna lub waćpan Theli, w
wiadomości <news:drnq0f$idv$1@sunflower.man.poznan.pl> zawarł, co następuje:
> Bo to jeszcze kwestia ilosci tluszczu, na ktorym sie smazy. Jesli jest
> go duzo - wychodza raczej chrupiace, jesli malo (lub wcale) - bardziej
> miekkie. Ja zazwycza dodaje nieco oleju do ciasta, a na patelnie tylko
> przed pierwszym nalesnikiem, potem juz nie. W ten sposob mozna smazyc
> bardzo cienkie nalesniki - ja wlasnie takie lubie :)
O tak, cieniutkie muszą być. A tłuszczu też używam bardzo mało i smażę na
ekstremalnie gorącej, cienkiej patelni. I nie przypalam, tylko szybko
rzuccam. I wychodzą takie, jak mają.
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."
Piwa i pacierza nigdy nie odmawiam.
|