Data: 2009-03-31 09:09:47
Temat: Re: które masło dla fanatyka?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 31 Mar 2009 08:46:42 +0200, Misiek napisał(a):
> Użytkownik "pSp" <b...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:18q8m25wsot15.dgwc6e2beodj.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sun, 29 Mar 2009 14:22:37 +0200, yapann napisał(a):
>>
>>> nawet jeśli masło 100% w przemyśle to już mrzonka z definicji i 'muszą'
>>> być
>>> te barwniki czy cokolwiek - czy udało wam upatrzyć masło, które jest
>>> według
>>> was masłem?
>>> Nie chodzi mi o to, które według was jest po prostu 'ok', pytanie to
>>> kieruję
>>> wyłącznie do osób, które z pewnych (nie istotne jakich) względów
>>> kategorycznie mierzą w jedzenie prawdziwego masła bez sztuczek, albo po
>>> prostu bezwzględnie unikają tłuszczów trans.
>>
>> Witaj :)
>>
>> Co do jagrow itd z roznych sklepow - na patelni zostawiaja rozny "szum"
>> ostatnio bylem zdziwiony pozytywnie mixem pod nazwa "ekstra mazurskie" -
>> firmy nie pamietam, wczesniej lubilem wyroby z warlubia, ale chyba im
>> jakosc siadla. "Oselki" mnie zawiodly tym szumem.
>> To ze maja barwnik jasne :) ale akurat tu bym nie szukal powodow roznic
>> jakosciowych.
>>
>
> a jak maslo ma nie zostawiac "szumu" na patelni????
> Jesli NIE zostawia to to na pewno nie maslo hehehe
> Przeciez nawet jest taka "operacja" jak klarowanie masla (czyli popularnie
> dszumowanie) - polega na podgrzeniu masla i sciaganiu z niego "szumow"...
Dokładnie :-)
|