Data: 2003-11-17 18:35:41
Temat: Re: likier orzechowy ?
Od: "Zofia Gebert" <b...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> W tym roku na wakacjach w Chorwacji gospodarze u ktorych mieszkalem
> podarowali mi litrowa butelke likieru (?) orzechowego. Tak na oko nie
> wygladalo to ciekawie pozatym bylo na rakiji wiec jakos tak nie bardzo
bylem
> przekonany... ale po sprobowaniu !! rewelacja. Likier ma konsytencje
syropu
> jest koloru czarnego, kiedy leje sie po sciance widac ze jest raczej
ciemno
> brazowy. ma ktos pomysl jak zorbic taka orzecjowke ?
>
> aha i pije sie to w piedziesiatkch z kostka lodu powli czekaja az caly lod
> sie rozposci. Zapas powoli mi sie konczy moze bym cos takiego sam
> zmajstrowal w koncu mam orzechy ;) i czas ...
O rany!! To najlepszy likier jaki w zyciu pilam!! Znajomy Chorwat
poczestowal mnie kiedys taka wlasnie jak opisujesz orzechowka wlasnej roboty
i sie zakochalam. Ale nie dal mi przepisu, bo to stara rodzinna receptura,
owiana tajemnica. Jakiego ja mam na taka orzechowke smaka!! Jesli bys gdzies
kiedys znalazl przepis, albo kogos kto chcialby mi sprzedac choc butelke, to
daj znac! A moze masz kontakt z tymi gospodarzami na tyle dobry, zeby
poprosic ich o przyslanie jeszcze butelki?
Ja bym za taka orzechowke oddala sama juz nie wiem co!
pozdrawiam goraco
strasznie ci zazdroszczaca
Zofia Gebert
|