Data: 2003-11-18 13:07:18
Temat: Re: likier orzechowy ?
Od: "Macius The Great" <Maciej.Krych(usun to )@telekomunikacja.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Lenka" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:03111813360996@polnews.pl...
> >> > Żaden problem, ale potrzebny jest nalew orzechowy z zielonych
> >> > orzechów, zbieranych na przełomie czerwca / lipca.
> >> >
> >> Wcześniejsze wypowiedzi narobiły mi strasznego smaka . Tak się składa,
że
> >> mam taki nalew i co dalej?
> >> Pozdrwiam Anja
> >>
> Moi przodkowie robią coś co nazywa się orzechówką, ale nie jestem pewna
czy o
> to Wam chodzi...
> Proporcje 1 l spirytusu 70%, 1 l wody, 30 dag zielonych właskich orzechów,
1 g
> gożdzików, 1 g gałki muszkatałowej, 75 dag jasnego, płynnego, naturalnego
> miodu (ewentualnie syrop z 1 kg cukru)
> Do gąsiorka (dużego, szklanego naczynia, które można szczelnie zamknąć)
wlać
> spirytus, wodę, dodać orzechy (drobno pokrojone), goździki i gałkę
> muszkatołową i miód. Gąsior zakorkować i postawić w ciepłym miejscu na
kilka
> miesięcy (przynajmniej 3). Płyn przecedzić przez flanelę, wlać do czystego
> gąsiorka i odstawić na tydzień. Przefiltrować jeszcze raz, zakorkować.
> Smacznego!
> Ja lubię...
moze to i to ... dzis walne piedziesiatke i postaram sie wyszukac wszystkie
te smaki
btw skad wziasc o tej porze zelone roku wloskie orzechy ?
dzieki za przepis
pozdr
MK
|