Data: 2003-11-18 09:09:26
Temat: Re: likier orzechowy ?
Od: "Zofia Gebert" <b...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Ha ! zgadzam sie - tak bylo !
> Probowalem wydusic recepture od nich - nidy-rydy. Stosunki byly dosc dobre
> lubili mnie chyba :)
> Dziadek nie potrafil powiedziec Maciek wiec mówili na mnie MARKO :) -
bardzo
> sympatyczny czlowiek.
> Chcialem kupic wieksza ilosc poczuli sie urazeni ! :) mialem numer do ich
> córki na kom. niestety zaginol razem z telefonem. Szkoda, Natasza swietnie
> mowila po angieslku bo go studiowala - moze od niej moglem wydusic ten
> przepis.
No ja sie chyba zaplacze. A juz mialam cien nadzieji! Oglaszam wszem
i wobec, ze jesli ktos ma magiczny dostep do Chorwackiej orzechowki i mi
zalatwi choc butelke, to go ozloce (niestety w miare swoich nie powalajacych
mozliwosci).
Moja mama nawet probowala sama dojsc do tego, jak zrobic te orzechowke ale
po trzech probach dala spokoj.
pozdrawiam
Zofia Gebert
|