Od: "misiczka" <m...@p...onet.pl>

>Czy ktoś mógłby mi podać przepis na majonez który mi WYJDZIE.
>Poproszę o wskazówki dotyczące zarówno składników jak i samej
techniki.

Od dawna robie majonez krecac w misce rozga, czyli trzepaczka.
Robilam tez widelcem. Najwazniejsza jest technika, a wlasciwie jej
brak - mikser kreci za szybko, stad wymagania co do temperatury
skladnikow - a i tak sie warzy.
Krecenie widelcem lub rozga trwa kilka minut (no, chyba, ze robi sie
majonez z litra oleju - wtedy troche dluzej).
Skladniki podstawowe: zoltko, lyzeczka musztardy, szczypta (wieksza)
soli, szczypta pieprzu (mala), sok z cytryny (do smaku - jedni wola
pare kropli, inni polowe cytryny) olej. Jedno zoltko starcza na
prawie litr oleju.
Temperatura skladnikow obojetna (czesc moze byc z lodowki, czesc
ciepla - nie ma to znaczenia)
Krecic najpierw zoltko+musztarda+sol+pieprz. Po kilkunastu obrotach
dodawac po pare lyzeczek oleju. Im majonezu jest wiecej, tym porcje
oleju solidniejsze. Rozrzedzac sokiem z cytryny. Jesli jest za
sztywny - mozna dodac troche wody przegotowanej (bardzo rozrzedza).
Najbezpieczniej wode dodawac na samym koncu, gdy wiadomo, jaka
konsystencja majonezu nam odpowiada. Mozna dodawac inne dodatki
smakowe (np. chrzan), ale na koncu.
Zawsze wychodzi.

Pozdrawiam - Joanna

PS. Mozliwe, ze jesli ktos ma mikser o wyjatkowo wolnych obrotach -
tez majonez "sam" wyjdzie. Moje miksery krecily za szybko.

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia