Data: 2002-03-12 07:36:46
Temat: Re: mój ojciec mnie wkurza :)
Od: "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marynatka" <m...@f...net> napisał w
wiadomości news:fonp8uscj7jsh13c1kki1bgbijmio698rm@4ax.com...
> Dnia Mon, 11 Mar 2002 13:18:47 +0100, podpisując się jako
"Hanka
> Skwarczyńska" <a...@w...pl>, napisałeś (aś) :
> [...]
> No to po kolejnym takim tekście powiedz mu: widzisz tato
właśnie
> dlatego zwlekam z zajściem w ciążę bo nie mam ochoty, żebyś
postąpił
> tak jak mówisz.
Ha! Marynatka, masz u mnie prywatnego Nobla ;) Już się tak
przyzwyczaiłam do ojcowych gadek, że mi się odechciało na nie
reagować, a tu taka bomba... Dzięki Ci, dobra kobieto, będzie
trochę spokoju :)
Takie samo zaćmienie miałam, jak mi ojciec marudził w kółko "nie
całuj kota" (to mój kotek i będę z nim robić, co będę chcieć
;) - nieoceniona Krycha na pl.rec.zwierzakach podpowiedziała mi,
że kot jest odporny na domowe bakterie i nic mu z mojej strony
nie grozi, więcej o niehigienicznych karesach ne było mowy :)
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
a...@w...pl
|