Data: 2004-07-09 19:41:10
Temat: Re: moja kolej :(
Od: "Jacek" <j...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "kolorowa" <v...@a...pl> napisał w wiadomości
news:ccmrgp$c5r$1@news.onet.pl...
>
> "Jacek" napisał
> > Żona nie ma dla niego czasu.
> > Dla dziecka potrafi zrobić wiele, nie potrafi podjąc oddać dziecka komuś
> pod
> > opiekę i wyjśc z mezem we dwoje.
>
> 1.Trzeba mieć komu oddać dziecko.
Jeśli mąż tego nie umie załatwić to co z niego za mąż.
> 2.Dziecko powinno móc wytrzymać ten czas bez karmienia, żeby nie wyło z
> głodu.
Nie przesadzajmy dziecko wytrzyma przez 3 h jak sie go przed wyjsciem
nakarmi.
> 3.Żona po urodzeniu dziecka to często nie ma czasu, żeby z łazienki
> skorzystać.
Nie mówimy o okresie tuż po urodzeniu ale na przykład 3 miesiace pózniej .
> Ale oczywiście dla męża czas znaleźć się musi;->
Jeśli myśli że musi to już oboje mają problem.
> IMO mąż, który marudzi, że po porodzie żona nagle nie ma dla niego czasu,
> jest jak starsze dziecko, któremu nagle urodził się rywal w kolejce do
> małoletniego tronu.
Określ prosze pojęcie marudzi, ja trzymamm się jednego wyjścia na miesiąc.
Pozdrawiam
Jacek
|