Data: 2005-07-18 11:19:20
Temat: Re: nastolatki
Od: "Asiunia" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dorota D." <potforrrek@USUŃBLABLA.gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:dbfvt5$lhq$1@opal.icpnet.pl...
> Sami je sobie znajdą ;-P
> Nie chcę być niemiła, ale to już nie dzieci, postaraj się okazać trochę
> zaufania dla własnej córki i jej chłopaka, jak będą chcieli zrobić coś,
> czego nie pochwalasz, to i tak nie zapytają o pozwolenie.
Moze to juz nie dzieci, ale jeszcze nie dorosli. Moja wspaniala
wychowawczyni s.p. mawiala, ze w okresie dojrzewania do doroslosci najpierw
sa dzieci, potem malpiatki, a potem mlodziez. Taka 14latka to malpiatka,
wiec uwazam za sluszne, ze matka chcialaby znalezc dla nich 'sensowne'
zajecie, a nie puszczac za zywiol. Lepiej dmuchac na zimne, jesli sie da.
A.
|