Data: 2014-04-15 11:23:28
Temat: Re: ...ni ma śmietany! Ni ma niczego!
Od: k...@g...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu wtorek, 15 kwietnia 2014 10:08:45 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
> Dnia Mon, 14 Apr 2014 19:29:47 -0700 (PDT), k...@g...pl napisał(a):
>
> Robaczku, kazeina to białko mleka, in. sernik - jest ona w mleku, ale w
>
> serwatce powinno jej być jak najmniej, gdyż serwatka to pozostałość po
>
> oddzieleniu sera ze zwarzonego mleka.
>
> W dodatku teraz już mylisz nawet serwatkę z maślanką, a mówimy tutaj o
>
> maślance i o tej Twojej "maślance" co to z mlekiem w proszku jest.
>
> Pofistaszkowałeś pojęcia, pofistaszkowałeś substancje, masz galimatias w
>
> głowie.
w serach to jest juz parakezeinian, ktory trawiony jest przez pepsyne. a zeby
zamienic kazeinian wapnia zawarty w mleku potrzebna jest podpuszcza, ktorej w zoladku
doroslego czlowieka nie ma. do produkcji serow uzywa sie podpuszczki cielecej. i tak
przygotowane produkty mleczne sa juz przyswajalne(sic!)
chcesz, pij i jedz smietany od "baby", ja tego nie trwie. zawsze konczy sie...
chodzi o to ze u czlowieka okolo 3-5 roku zycia zanika laktaza, i organizm przestaje
produkowac rzeczona podpuszczke! skutek taki ze surowe mleko jast szkodliwe i wrecz
niejadalne
|