Data: 2014-12-27 19:39:43
Temat: Re: 'nie kocham swojego dziecka'
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-12-27 o 12:56, krys pisze:
> XL wrote:
>
>> Dnia Fri, 26 Dec 2014 19:50:38 +0100, XL napisał(a):
>>
>>>>> kochać nie umieją. Ale to nie oznacza, że jest _właściwy_ porządek
>>>>> rzeczy.
>>>>
>>>> Nie oznacza też, że nie potrafią wychować swojego potomstwa.
>>>
>>> Bez miłości? - nie.
>>> NIE.
>>
>> ...ponieważ "wychować" to nie znaczy tylko dać jeść, wykształcić i
>> nauczyć, co jest be, a co cacy. Nie da się udawać miłości - nawet przed
>> dzieckiem. Sama jako dziecko spotkałam wiele osób (byli to moi
>> nauczyciele), które chciały, abym myślała, że mnie kochają/lubią/akceptują
>> - NIC Z TEGO, dziecko doskonale wyczuwa fałsz. Pamiętam to doskonale.
>
> Istnieje też coś takiego jak odpowiedzialność.
> A "kochać to nie znaczy zawsze to samo".
Tak. I dlatego dzieci często wolą pozostać ze swoimi nieodpowiedzialnymi
rodzicami, niż z odpowiedzialnymi paniami w domu dziecka.
Ewa
|