Data: 2005-09-08 15:08:34
Temat: Re: no nie moge:-/
Od: Hanka Skwarczyńska <anias@[asiowykrzyknik]wasko.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dunia" <d...@n...o2.pl> napisał w wiadomości
news:43204E5A.80402@nielubiespamu.o2.pl...
> [...] No ale musi byc jakies pierwotne zrodlo informacji, prawda?[...]
Phi, też mi problem ;D Popatrz: kupiliśmy ziemię w niedużej miejscowości,
której nazwę usłyszeliśmy po raz pierwszy od pośrednika nieruchomości,
oddalonej o kilkadziesiąt kilometrów od obu naszych poprzednich miejsc
zamieszkania. W ciągu pierwszego roku budowy okazało się, że a) sąsiad z
przeciwka całe lata pracował z mamą TŻ, b) nasza firma sponsoruje pracownię
komputerową w szkole, c) parę domów dalej mieszka matka kumpla, a d) ojciec
innego właśnie zakończył kadencję sołtysa. Do tego budowlańcy, urzędnicy w
gminie (oświadczenie o stanie cywilnym jest w akcie zakupu ziemi), proboszcz
(to w związku ze szkołą) itd. Wszyscy ci ludzie - i diabli wiedzą, kto
jeszcze - z różnych źródeł znają różne dotyczące nas fakty. Świat jest
zatrważająco mały :)
BTW mnie pytanie, czy moi rodzice właściwie mają ślub kościelny, naszło... w
zeszłym roku :)
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
|