Data: 2005-09-09 07:18:56
Temat: Re: no nie moge:-/
Od: "Agnieszka" <a...@z...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:2iuaddfy6b4w.dlg@franolan.net...
> Agnieszka <a...@z...net> napisał(a):
>
> > Ale "od zawsze" były rubryczki na pochodzenie społeczne w
dzienniku. I
> > pytano o to i wpisywano do dziennika. Razem z zawodem i miejscem
pracy
> > rodziców.
>
> Pochodzenie społeczne? To chyba za czasów mojej matki jak były
punkty
> za pochodzenie. Ale zawód i m. pracy -- faktycznie były.
Hmmm... Patrzę w lustro i mam głęboką nadzieję, że jednak nie jestem z
pokolenia Twojej matki ;-)
Ale faktem jest, że u nas się to pochodzenie wpisywało (ach te
gorączkowe rozmowy na przerwach "a pielęgniarka, to inteligencja
jest?", "a jak moi rodzice mają firmę??"; pytania i odpowiedzi wcale
nie były takie oczywiste ;-)) No ale ja to z zad... eee... z małego
miasta jestem, może w warszawie Wcześniej się odeszło od takich
statystyk...
Pozdrawiam,
Agnieszka
|