Data: 2017-05-03 19:03:40
Temat: Re: noze kuchenne
Od: Wiesiaczek <W...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 01.05.2017 o 20:44, Akarm pisze:
> W dniu 2017-05-01 o 20:12, Wiesiaczek pisze:
>> W dniu 01.05.2017 o 17:06, Akarm pisze:
>>> W dniu 2017-05-01 o 15:58, Wiesiaczek pisze:
>>>
>>>> Do prawdziwego chleba używa się noży bez ząbków, za to dobrze
>>>> wyostrzonych.
>>>>
>>> Powtórzę: najpierw spróbuj, później się wypowiadaj.
>>> Nie ma to, jak doradzanie na podstawie swoich wyobrażeń. :D
>>
>> Zaciąłeś się czy co?
>> Używałem, wiem.
>>
> Używałeś ząbkowanego Victorinoxa?
> Nie wierzę.
> Najzwyczajniej w świecie nie wierzę.
> Mam trochę przyzwoitej jakości noży, wszystkie ostre, gazetę w powietrzu
> szatkują na makaron. Ale do pieczywa bezkonkurencyjny jest Victorinox
> 6.8636.21. Już pisałem, że byłem sceptycznie nastawiony do tego zakupu.
> Wydawało mi się, że nie był to najszczęśliwszy wydatek.
> Zmieniłem zdanie po użyciu. Zastanawiałem się nawet nad zakupem drugiego
> na zapas.
> I jeszcze raz napiszę: nie wierzę, że kiedykolwiek użyłeś tego
> Victorinoxa przeznaczonego do pieczywa.
Młody jesteś to i wyobraźni Ci nie wystarcza...
Ale niech tam...
Otóż zarówno z racji mojej pracy jak i wypoczynku zamieszkiwałem w
setkach hoteli o wysokim standardzie (>4*) jak i w dziesiątkach hoteli
all inclusive.
Wszędzie tam podawane są rożne gatunki pieczywa i oczywiście noże.
Najczęstszym jest faktycznie ząbkowany, ale używam go w takich warunkach
z konieczności. Czy one są Victorinox to CH.G.W?
W każdym razie spodziewam się, że są raczej markowe.
No i w dalszym ciągu uważam, że do dobrego, polskiego chleba najlepszy
jest nóż gładki, nie pozostawiający po krojeniu ani jednego okruszka.
P.S. Jesteś może z pokolenia pokemonów? To by tłumaczyło Twoje podejście
do tematu.
--
Wiesiaczek (dziś z DC)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
|