Użytkownik "Małgorzata Krzyżaniak" <z...@t...eu.org>
napisał w wiadomości news:slrnduecom.g2o.zuzanka@zuzanka.kofeina.net...
> Pewnego dnia, a było to Tue, 31 Jan 2006 12:17:48 +0100, przyszła do
> mnie
> wiadomość z adresu <r...@o...pl> i powiedziała:
>
>> Im bardziej ucieszona tym rozumek mniejszy... ? ;)
>
> Nie oceniaj, inni nie ocenią Ciebie.

Pani sympatyzująca z PiS?...
Zabronisz mi oceniać?
Słyszałaś coś na temat wolności sumienia i wypowiedzi?

>> Więc stwierdzam, że to plotka - zmywarka zmywa wszystko.
>
> Nie. Nie domywa patelni po jajecznicy, chociażby (przynajmniej moja).

Umyje. Czasami trzeba zostawić jedno naczynie na drugie zmywanie.
Dokładniej: jedno naczynie czasem czeka na drugie zmywanie.
Ale jeśli nie zmywa się hurtem z całego tygodnia - nie ma
problemu - przetestowane (obie wersje ;))

> Również raczej nie umyje tylko jednego naczynia, które akurat jest
> brudne i potrzebujemy go natychmiast (oczywiście można, ale to jakby
> overkill).

Urban legend.
Zdarzy się raz na rok - może rzadziej...

> Poza tym kuchenny zlew służy do sporej porcji rzeczy
> wymagających kranu, a niekoniecznie będących zmywaniem. Wymienić, czy
> sam wymyślisz? (opcję, że płuczemy warzywa w brodziku, a wody do
> czajnika nalewamy w łazience, odrzucam z przyczyny ich
> bezsensowności).

Niepotrzebnie odrzucasz...
Wodę do gotowania bardzo duża liczba osób bierze z butelek,
filtrów, studni oligoceńskich - Twoim zdaniem to bezsensowne?

>
> Zuzanka (NTG, zapraszam na pl.rec.dom)
>

Jak najbardziej TG, tylko rozmowa trochę dryfuje ... ;)

Pozdrawiam,
Radek