Data: 2006-02-09 11:20:08
Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: Jarek Spirydowicz <j...@w...kurier.szczecin.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <43e9d94f$0$1470$f69f905@mamut2.aster.pl>,
"Agnieszka" <a...@z...net> wrote:
> Użytkownik "Elske" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:dsclk5$f2u$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Agnieszka napisał(a):
> >
> >> Ale zdajesz sobie sprawę, że bywają małe, osiedlowe sklepiki, które
> >> sprzedają tylko 30 pierogów dziennie i tylko przez 10 minut od
> >> przyniesienia przez panią Tereskę, która je dopiero co ulepiła?
> >
> > 30? Nie wierzę. Chyba by musiała wszystko jednej osobie sprzedać. IMHO
> > kiepski interes.
>
> Ja tam Ciebie nie znam, ale jednak nie każdemu udaje się zjeść 30 domowych
> pierogów na jeden raz.
>
Jeśli naprawdę dobre, to dla mnie byłoby mało.
> A i pani Tereska nie musi być osobą, która chce robić
> kokosy przy okazji gotowania obiadu dla wnusia ;-)
>
Nie musi. Ale czy jesteś pewna, że pójście o świcie z krzesełkiem i
kocykiem w kolejkę po pierogi od pani Tereski to oszczędność czasu?
--
Jarek
Kamil 27.11.98, Police
To tylko moje prywatne opinie.
|