Data: 2006-02-09 14:22:53
Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: Agnieszka Krysiak <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
A czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza "UlaD"
<u...@a...net> mówiąc:
>Tak sobie mysle, ze czesto, na fali uczuc dla współmalzonka np. mozna sie
>pewnych rzeczy nauczyc latwo, szybko i przyjemnie, bo nagle zaczelo
>czlowiekowi zalezec na estetycznym wygladzie mieszkania i smacznie i ladnie
>podanym obiedzie.
Jasne, że można, ale pozwól, że wrócę do tego, od czego dyskusja wyszła,
czyli dzieci: PO CO fundować dziecku konieczność douczania się z obsługi
miotły, garnków i potencjalnie szybki kurs połykania wstydu, gdy sobie
zda sprawę, jaką opinię ma wśród rówieśników?
>> Piszę o tym, że można pewnym rzeczom w bardzo prosty sposób zapobiec,
>> zwyczajnie ucząc dziecko codziennych zajęć i obowiązków. To, jak sobie
>> poradzi w życiu taka wychuchana primadonna, to rzecz pochodna. Jeśli
>> sobie poradzi i znajdzie sponsora/niewolnika/bratnią duszę - super. Ale
>> po co w ogóle wychowywać dziecko w ten sposób? Żadna to korzyść dla
>> niego.
>
>A moze w ten sposób wychowa sie nobliste, pisarza, genialnego fizyka itp.?
>JA naprawde nie twierdze, ze dziecko nalezy obslugiwac i nic od niego nie
>wymagac
A o coś takiego właśnie chodzi.
>A gdzie czytanie, rysowanie, zabawa, nawet to granie na komputerze itp.? To
>co , powinnam mu jeszcze dac sztywny przydzial - 4x w tygodniu zmywa, 3 x
>odkurza i 2 x wstawia pranie? JA wole, zeby sobie cos ciekawego poczytal, a
>te nalesniki zrobil z prawdziwym entuzjazmem.
Nie wiem, dlaczego od totalnego braku jakichkolwiek obowiazków od razu
przeskakujesz do całkowitego związania dziecku rąk sztywna rozpiską i
przeciwstawiasz temu kreatywne spędzanie czasu. To znaczy wiem, ale tak
sobie retorycznie napisałam.
Agnieszka
--
Proudly (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=108996 - znajdź coś dla siebie
|