Data: 2009-03-17 13:04:49
Temat: Re: odwiedziny sympatii, czyli gość w dom - Bóg wi po co ;-)
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W Usenecie Lolalny Lemur <s...@o...pl> tak oto plecie:
>
> Bbjk pisze:
>> ani nie szokować młodzieżowatością, jeśli już skończyłaś 30 wiosenek.
>> Być, jaka jesteś na co dzień.
>
> A jak ktoś tak ma na co dzień? :)
Może dozna wstrząsu, ale przeżyje :-)
>> Zrobić dobre, ale normalne jedzenie, bez dziwactw i popisów - kto, jak
>> kto, ale Ty to wiesz na pewno. Jakiś smaczny, prosty placek, drożdżowy,
>> czy w tym stylu.
>
> Hyhyhy, u mnie placek drożdżowy to od dużego święta jest :D
Ja w ogóle w temacie placka drożdżowego to tylko spód od pizzy umiem. Może i
można przez 3 dni pizzą karmić, ale po co? Toto ma zabrać z domu a nie samo
się sprowadzić.
Qra
|