Data: 2003-06-10 16:05:56
Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: Małgorzata Majkowska <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Osoba znana wszem jako Z. Boczek z...@U...pl, drżącą z
emocji ręką skreśliła te oto słowa:
>> Od rzemyczka do koniczka. Tak samo robią w sektach....
> Właśnie o ten relatywizm moralny mi chodziło.
> Tamten też przekroczył granice powszechnej i przyziemnej
> moralności, no i czekał za tą granicą na swojego kolegę.
> Dla każdego są różne wartości najważniejsze.
> Jeśli malarz mi powie, że zabije dla uwiecznienia doskonałej
> agonii - to ja go nie pochwalę, że dla sztuki zrobi
> wszystko, że to poszukiwanie doskonałości i czystej formy.
Nie trzeba dużo szukać... Wystarczy wspomnieć Nerona, który wg
legendy/plotki spalił Zatybrze, by widok szalejących płomieni napełnił go
weną twórczą. Czyżby nihilizm? Czyżby mąż Agati był nihilistą? Pojęcie
nihilizmu związane jest z duchowym kryzysem kultury. Nihilizm w pełnym
znaczeniu pojawia się tam, gdzie człowiek określa samego siebie jako miarę
rzeczy i twórcę sensu bycia. Takie samookreślenie się przynosi rozkład
prawd, norm i autorytetów, itd.
--
Pozdrawiam
Małgorzata
*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^
http://www.btsnet.com.pl/majkowscy/
"Carum est, quod rarum est"
|