Strona główna Grupy pl.soc.rodzina on kocha inna, ale mnie tez Re: on kocha inna, ale mnie tez

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: on kocha inna, ale mnie tez

« poprzedni post następny post »
Data: 2003-06-11 08:07:27
Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "Nixe" <n...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Małgorzata Majkowska tak oto pisze:

:: Ależ on złamał zasady panujące w Ich związku. Robił z gęby cholewę cały
:: czas.

Zgadzam się, ale nie wiemy, dlaczego to robił.

:: Prawdziwych, a nie tych podawanych zwykle na tą okoliczność - czułem się
:: samotny i zepchnięty na dno przez codzienność, moja żona stała mi się
:: obca, miałem stresującą pracę, i inne tego typu pierdoły.

Dodaj jeszcze, że dla CIEBIE to są pierdoły, ale dla innych nie muszą. Stres
stresowi nierówny, tak samo jak codzienność codzienności a człowiek
człowiekowi.
Ale to tak na marginesie.

:: Nie może złych owoców dobre drzewo wydawac, ani owoców złych wydawać
:: dobre drzewo nie może...

No jasne, Ty nigdy nie robisz błędów.

::: Kto jak kto, ale chyba Agati zna lepiej swego męża, niż
::: ktokolwiek z tej grupy. A opisuje go całkiem inaczej, niż
::: np. Ty.

:: Miłość zaślepia... Nie wiesz o tym?

A może to nie zaślepienie tylko po prostu miłość. Czy uważasz, że wszystkie
osoby, które wybaczyły zdradę swoim partnerom to były osoby zaślepione
miłością? A te, które nie wybaczyły, kochały rozsądnie?
A może wręcz przeciwnie - te, które wybaczyły po prostu kochały, a te, które
nie wybaczyły, nigdy nie kochały naprawdę?

:: Bogu wiele się wybacza. Nieprawdaż?

Nie wiem, nie wierzę w Boga.

:: Ależ Agati jak najbardziej zależało na ocenie tego wszystkiego z
:: zewnątrz.

Dobrze, ale jeśli ona zna pewne fakty i je opisuje, natomiast cała reszta
rzuca się na nią z hukiem wmawiając niemal, że bredzi jak potłuczona, to na
co jej takie oceny? Z tego, co zrozumiałam, zależy jej na znalezieniu wyjścia
z sytuacji, a nie szukaniu dziury w całym już po fakcie i wyzywaniu jej męża
od fiutów. Jeśli ma go za fiuta, to sama o tym wie od dawna. A jeśli z
jakiegoś powodu nie ma go za fiuta, to jest to tylko i wyłącznie jej sprawa i
nikt nie ma prawa ich obrażać.

:: Dlaczego oceniamy polityków, dziennikarzy, aktorów? A pan X -
:: mąż Agati nie może być oceniany?

A czy mąż Agati jest osobą publiczną i w dodatku taką, która ma wpływ na
nasze życie?
Oceniać swojego męża może tylko Agati. Owszem, mogą też i inni, ale o ile
Agati wyraźnie sobie tego zażyczy. Mam jednak wrażenie, że wcale nie o to jej
chodzi.

::: Ale nikt nie powinien mówić, że jest np. skurwysynem czy
::: gnojkiem, skoro sama Agati tego nie powiedziała.

:: Czy naprawdę mamy się opierać tylko na tym co Agati powiedziała?

A na czym? Na własnych domysłach? No chyba, że ktoś osobiście zna tę historię
bardzo dokładnie.

:: Przecież to co zrobił stoi w jawnym przeciwieństwie do tego co Agati o
:: nim pisała.

To co zrobił owszem. Ale liczą się nie tylko czyny, ale także (a może przede
wszystkim) motywacja. Może Agati ją zna, może się domyśla. Nie wiem. My jej
(motywacji) nie znamy. Za to zrozumieć ją może ktoś, kto ma za sobą podobną
historię.

:: Zgoda, zrobi co uzna za stosowne. Jeśliby siedziała cicho i w samotności
:: się gryzła z problemem to napewno nie usłyszałaby gorzkich słów na temat
:: swojego męża. Zgodnie z konstytucją mam prawo wypowiadać się na temat
:: postępowania innych osób. Gwarantuje nam to wolność słowa. :-)

Masz prawo się wypowiadać. Ale nikt nie ma prawa dementować słów Agati czy
też wmawiać jej, że jest zaślepiona miłością i bredzi. Ona twierdzi, że jej
mąż jest dobrym człowiekiem, a chmara ludzi skacze jej na głowę krzycząc, że
nie może być dobry, skoro zdradził. I tak dalej. Tak jakby dobrzy ludzie nie
mogli popełniać błędów, a jeden błąd miał być wyrocznią na całe życie.

:: Bo jakiż to wzniosłe idee kierują mężczyzną w trakcie stosunku
:: seksualnego? ;-)

Abstrahując na chwilę od tematu. A dlaczego zakładasz, że każda zdrada polega
na stosunku seksualnym? Wiem, zaraz usłyszę, że jestem głupia i naiwna, bo to
NIEMOŻLIWE być z kimś kilka miesięcy, kochać go i nie pójść do łóżka. Nawet
nie zamierzam udowadniać, że możliwe, bo i tak mi nikt nie uwierzy.

::: Może nie tyle wstydzić, ale mieć świadomość, że nie jesteś
::: sprawiedliwy.

:: A kto powiedział, że życie jest sprawiedliwe?

Nie, no jasne. Najlepiej od razu na stos z każdym, kto się nam nie spodoba.
Skoro nie ma sprawiedliwości.

:: Większość religii obiecuje ową mityczną sprawiedliwość po smierci.

A jeśli ktoś w to nie wierzy?

:: Tak, a Twoja sprawiedliwość jest funta kłaków warta. Hipotetyczna
:: sytuacja. Grubokarki młodzieniec tłucze baseballem kobietę i wyrywa jej
:: torebkę i kluczyki od VW. Kobieta umiera z powodu pobicia. Gościa łapią.
:: Jest rozprawa. Adwokat twierdzi, że młodzieniec miał matkę na zasiłku.
:: Zabił staruszkę dla pieniędzy by nakarmić matkę. A ofiara była krewną
:: bonza mafijnego i opływała w mamonę. Wg. Twojej sprawiedliwości trzeba
:: zwolnić zabójcę bo działał ze szlachetnych motywów, a ofiara i tak była
:: chora na raka więc jej mało życia zostało.

A dlaczego uważasz, że moja sprawiedliwość będzie taka, jak to powyżej
opisałaś?
Zresztą nie chce mi się do tego odnosić, jak do każdej innej hipotetycznej
sytuacji. Równie dobrze mogę dodać od siebie kilka "usprawiedliwiających"
szczegółów (że ofiara była dawną kochanką zabójcy i już od dawna z zazdrości
znęcała się nad grubokarkim młodzieńcem, przy czym podczas śledztwa okazało
się, że młodzieniec działał w obronie własnej, torebkę ukradł w szoku, a
wyniki badań psychiatrycznych wykazały, że od dawna cierpi na schizofrenię
;-) i cała historia zmienia oblicze.

::: Złe czyny mogą być wybaczone przez ludzi, którzy w wyniku
::: tych czynów zostali skrzywdzeni.

:: Powiedz to matce Przemyka. Ci na komendzie prali go w imię wzniosłych
:: idei,a gówniarz był wywrotowcem.

Czy nie rozumiesz, co napisałam powyżej? Złe czyny mogą być_wybaczone_. Mogą,
ale nie muszą.
Nie sądzę, by matka Przemyka wybaczyła to, co zrobiono jej synowi.
--
PozdrawiaM.






 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
11.06 boniedydy
11.06 boniedydy
11.06 AsiaS
11.06 Nixe
11.06 Sowa
11.06 boniedydy
11.06 Dunia
11.06 Jakub Słocki
11.06 boniedydy
11.06 Jakub Słocki
11.06 Madda
11.06 Nixe
11.06 puchaty
11.06 boniedydy
11.06 Sowa
"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Analiza wyborcza
Deklaracja polityczna - Kukiz'15
Zbrodnie w majestacie prawa
Byle tylko do jesieni i wszystko się zmieni
Zjazd woJOWników
Re: Circuit Court PREDATOR Judge James J. Lombardi
Coś się komuś pomyliło.
Prymitywne Piractwo Prawne
Czy opiekunka dziecięca to dobry zawód?
Rusza rzadowy projekt "Heart" na swoim, wszystkim zostanie zabrane
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem