Data: 2003-06-11 08:30:15
Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "Nixe" <n...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
boniedydy tak oto pisze:
:: W kazdym razie terapia w wielu wypadkach polega na nazwaniu po imieniu
Terapia owszem, ale czy ktoś z tej grupy pretenduje do miana psychoterapety?
Jeśli tak, to jestem pełna podziwu.
Ja bym się nie odważyła na coś takiego bez odpowiedniego wykształcenia i
doświadczenia.
Poza tym rzeczy zostały już dawno nazwane, nawet przez samą Agati. Więc nie
problem w tym, by je znów nazywać, lecz w tym, jak znaleźć rozwiązanie tej
historii. I tu dużo dają mi do myślenia osobiste przeżycia osób, które takie
historie mają za sobą i teraz tworzą ze swym partnerem/partnerką szczęśliwe
związki. Pomimo tego, że też (zdaniem osób postronnych) uważani byli za
zaślepionych miłością, naiwnych, bezmyślnych itp.
--
PozdrawiaM.
|