> Kermit pisal o odczuwanym "zaciemnieniu" - nie wiadomo, czy chodzi mu tu o
> ostrosc, czy o dostrzegalny centralnie ubytek pola, czy moze o zacme
> wlasnie?
> Robert


nie bedzie mial centralnego ubytku w polu - najpierw mroczek lukowaty, potem
schodek nosowy, potem dopiero zaniki koncentryczne od obwodu - chyba ze to
juz faktycznie zaawansowany stopien schorzenia. Jesli centralne zaniki to
raczej z innego powodu. Na marginesie - przy centralnych zanikach pola
decyzja o operacji jest conajmniej z duzym znakiem zapytania. Ja stale
uwazam, ze Kermit ma na mysli ostrosxc wzroku. A
zaciemnianie...hmm...potrzebny dokladniejszy wywiad, poza tym trudno
stwierdzic co autor ma na mysli i jak to wlasciwie widzi...

casus