Data: 2007-09-13 08:32:17
Temat: Re: parę pytań o "automat do chleba"
Od: Jacek Ostaszewski <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Yarael Poof pisze:
> Dzień dobry.
> Od dłuższego czasu "napalam się" na maszynkę do pieczenia chleba. Na
> allegro widzę tego całą masę, w sklepach nie spotkałem jeszcze (ale może
> źle patrzyłem), w związku z tym mam parę pytań:
> - czy dostanę coś sensownego do 200 zł? Ogólnie szukam maszyny jak
> najmniejszej objętościowo, jeśli chodzi o wymiary zewnętrzne. Z
> najtańszych "firmowych" widziałem o ile się nie myle Clatroniki, warto?
> - szukać raczej w hurtowniach (ew. sklepach) czy ryzykować allegro?
> - jak długo trwa "zrobienie chleba" od wsypania mąki do gotowego
> bochenka i ile prądu to tak na prawdę pożera? Rozumiem że tak chleb jest
> o niebo lepszy od kupnego, ale jak dostane rachunek za prąd to moge nie
> mieć nawet bułkę składającą się głównie ze skórki i polepszaczy
>
> Maciej
Generalnie - chleb domowy jest droższy od kupowanego. Nawet jeśli
pieczesz z mąki za 90 gr kg, to doliczywszy drożdże, prąd - wychodzisz
na najtańszy chleb z Lidla (tańszego nie znam). Jeśli zaszalejesz ze
słonecznikiem, amarantem, dynią, czarnuszką, czy mąką razową -
odpowiednio drożej. Sam prąd chyba cię nie wykończy. No i - poczytaj
wcześniejsze wątki - ten z maszyny, cholera, co jakiś czas nie wychodzi.
A mamy maszynę już od kilku dobrych lat. W tej chwili traktujemy ją jako
rezerwowe źrśdło pieczywa w syt. alarmowej: noc, śnieg, deszcz, goście...
--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!
|