Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.astercity.net!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-ma
il
From: "Oasy" <u...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: problemy z dorastajacymi dziećmi
Date: Sun, 8 Sep 2002 20:43:17 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 62
Sender: u...@p...onet.pl@c-180-216-93.cvx-h.dial.de.ignite.net
Message-ID: <alg5mr$t5c$1@news.onet.pl>
References: <alf3ev$n8u$1@news.tpi.pl> <alfblc$qlc$1@news.tpi.pl>
<alfd6g$a0s$1@news.onet.pl> <alfn05$si0$1@news.onet.pl>
<alfqa0$5f1$1@news.onet.pl> <alfvda$fk7$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: c-180-216-93.cvx-h.dial.de.ignite.net
X-Trace: news.onet.pl 1031510555 29868 62.180.216.93 (8 Sep 2002 18:42:35 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 8 Sep 2002 18:42:35 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:21032
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:alfvda$fk7$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Oasy" <u...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:alfqa0$5f1$1@news.onet.pl...
> >
> > > jedno jest pewne, nie badz tego taki pewny :-)
> > > iwon(k)a
> >
> > Można prosić jakieś uzasadnienie?
>
> ano takie, ze po pierwsze niczego w zyciu nie powinno sie byc
> pewnym, bo czasami zycie lubi zaskakiwac :-)) to uzasadnienie z rodzaju
> filozofa :-))
Słusznie, słusznie. Spoglądając ogólnie na temat pewności aż tak bardzo nie
będę się upierał przy 100% pewności w jakiejkolwiek sprawie :)
Wyjaśnienie natomiast tegoż konkretnego przypadku poniżej.
> a drugie to takie, ze majac corke juz powyzej lat 10 widze jak bardzo
rozni sie
> ona :-))(ale odkrycie) kiedy miala lat 4 i tez glosilam takie teorie jak
ty. kontakty
> z rowiesnikami, naturalna zmiana autorytetow, chec usamodzielnienia sie,
proby
> doroslosci, presja srodowiska i rowiesnikow, to i pewno i inne czynniki
ktore teraz
> do glowy mi nie przyszly powoduja, iz nasz wplyw wychowaczy jest inny
anizeli
> w wieku dziecka przedszkolnego. po prostu uwazam iz nie jest
zagwaratnowany
> sukces wychowawczy nawet jesli rozpoczal sie tez procez od urodzenia
dziecka.
Nie chodziło mi o tak konkretne rzeczy, raczej o budowanie u dziecka
zaufania do rodziców by nie bało sie z nimi porozmawiać o swoich problemach
i by mogło i chciało znaleźć w nich oparcie. A tego (tym razem już IMHO) nie
da się zrobić startując w wieku 12 lat i tego dotyczyła moja pewność.
Praktycznie, jak napisałaś, od urodzenia należy dbać o to bysmy sie
kojarzyli dziecku z poczuciem bezpieczeństwa, tylko że w miarę upływu lat
odbywa się to inaczej, z czego, mam nadzieję, zdaję sobie sprawę
przynajmniej w dostatecznej mierze. A margines na różne niespodzianki
których nam życie dostarcza staram się zachowywać tak duży jak to tylko
możliwe starając sie jednocześnie ich unikać, o czym niech świadczy choć
troszkę moje zapewnienie o zainteresowaniu tym jak i innymi tego typu
wątkami. Natomiast w wątku Basi Zygmańskiej o konflikcie mąż-syn nie brałem
czynnego udziału pomimo mojego zdecydowanego zainteresowania nim właśnie z
powodu dużej dawki pokory w stosunku do spraw których jeszcze nie
doświadczyłem a z pewnością będę im musiał stawić czoła. Dużo czasu, jako
tatusiowi 7-mio latka, zajęło mi zastanawianie sie nad tym gdzie ten
konflikt miał naprawdę swoje źródło, bo z pewnością dawno. Wniosek dla mnie
tkwi w budowaniu poczucia własnej wartości dziecka o które należy zadbać
dużo wcześniej niż wtedy gdy dziecko jest w stanie sie samo o niego
dopomnieć w jak sie przekonaliśmy niezbyt odpowiedni sposób.
Nie zamierzam natomiast nikogo przekonywać że odpowiednie wychowanie dziecka
do 4 lat gwarantuje pewny sukces wychowawczy, w tym temacie zdecydowanie
przeceniłaś moją naiwność :)))
Pozdrawiam
Andrzej
|