Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.ipartners.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-for-m
ail
From: "Miranka" <a...@s...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: problemy z dorastajacymi dziećmi
Date: Mon, 9 Sep 2002 12:17:00 +0200
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 46
Message-ID: <alhseh$aa9$1@news.gazeta.pl>
References: <alf3ev$n8u$1@news.tpi.pl> <s...@o...slodki.domek>
<alghdg$anm$1@news.tpi.pl> <alghf9$epl$1@absinth.dialog.net.pl>
<alhhr0$d7g$1@news.onet.pl> <alhjkf$u1l$1@absinth.dialog.net.pl>
NNTP-Posting-Host: 5-bem-2.acn.waw.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.gazeta.pl 1031566609 10569 62.121.81.5 (9 Sep 2002 10:16:49 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 9 Sep 2002 10:16:49 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-User: annaw
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:21085
Ukryj nagłówki
"Sandra" <d...@w...pl> wrote in message
news:alhjkf$u1l$1@absinth.dialog.net.pl...
> podam prosty przykład :-)
>
> TŻ mówi
> - kochanie wynieś śmieci
> - za chwilke
> - kochanie czy śmieci już wyniesione?
> - jestem zajęty wyniose wieczorkiem
>
>
> Matka lub ojciec mówi:-)
>
> - synu wynieś smieci
> - za chwile
> - nie za chwile ,nie za chwile teraz masz to zrobić
> - ojeju mamo / tato jestem zajęty
> - zrobisz to pozniej a teraz idz zrób co ci każe
>
> w większosci tak jest...jest wiele przykładów gdzie zachowanie takie same
> dorosłego sie traktuje całkiem odmiennie niż własnego dziecka...
> a przecież też może być zajęte , zmęczone...
Zgoda, ale TŻ-ci nie są chodzącymi idałami. Co zrobić, jeśli pewne rodzaje
zachowań (wyniesionych z domu zazwyczaj) u TŻ tolerujemy, bo już nie mamy
siły z nimi walczyć, ale jednak dziecko chcielibyśmy od małego wychować
inaczej. Jak nauczyć porządku dziecko, którego ojciec jest bałaganiarzem?
Jak nauczyć dziecko sensownej organizacji czasu, jeśli dziecko widzi, że
ojciec wszystko odkłada na ostatnią chwilę i oczywiście zawsze ma
zaległości? Itp, itd - w sumie niegroźne wady, a jednak utrudniające życie i
zainteresowanemu i jego otoczeniu. Mówić dziecku: Nie bierz przykładu z
tatusia? Teoretycznie mogę te przysłowiowe śmieci (idąc za twoim przykładem)
wynieść sama - ale to dopiero jest powielanie fatalnych wzorców, droga
donikąd. Mogę poczekać kilka dni, aż zaczną tak śmierdzieć, że któryś z nich
nie wytrzyma i je jednak wyniesie. Mogę też.... no właśnie, co jeszcze można
zrobić? Te śmieci potraktuj wyłącznie przykładowo. Śmieci same w sobie nie
stanowią problemu. Pytam, jak można nauczyć dziecko zachowań innych, niż te
które widzi np u ojca. U nas są to sprawy w gruncie rzeczy błahe, ale
potrafię sobie wyobrazić rodziny, gdzie wzorce płynące od któregoś z
rodziców mogą być znacznie gorsze w skutkach. I co wtedy?
Anka
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|