Data: 2002-04-22 07:25:32
Temat: Re: prosba było(..)
Od: "Sokrates" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Qwax" <...@...q> napisał w wiadomości
news:4806-1019457451@213.17.138.62...
> > Zaufanie można stracić u swojego partnera a nie wypracowywać.
> > Jeśli ludzie się w sobie zakochują, potem kochają to obdarzają się
> > wzajemnym zaufaniem bez potrzyby jego sprawdzania.
> > To byłoby wielce nie w porządku.
> > Nie wyobrażam sobie bym miał kogoś kochać ze wzajemnością i
> jednocześnie
> > nie mieć do niego zaufania
>
> A ja sobie wyobrażam - powiem więcej WIEM i znam z własnego
> doświadczenia - zaufanie jest wynikiem logicznej oceny faktów a miłość
> nie ma nic wspólnego z logiką.
Zgadzam się ale to twierdzenie nie pasuje do tematu.
Wg mnie nie ożeniłbym się z kobietą, której na tyle bym nie poznał
by nie mieć do niej pełnego zaufania w tematach związanych ze zdradą,
flirtowaniem itp sprawami, które działały by na mnie negatywnie.
Pobieram się lub wiążę się z kobietą(jak kto woli) pod warunkiem, że
mam do niej pełne zaufanie a nie na zasadzie, że zobaczymy jak to
będzie. Zgoda, buduje się wzajemne zaufanie ale przed podjęciem
powyższej decyzji. Nie można wykluczyć w przyszłości powodów
dla których to zaufanie ległoby w gruzach ale od momentu
początkowego dzieli je....taka i owaka nieskończoność
Darek D.
>
> > To wszystko nie miało by sensu
>
> A co ma sens??
Bezsens!
> Pozdrawiam
> Qwax
>
|