Data: 2006-09-30 07:17:27
Temat: Re: przyszedł czas na barszcz czerwony- kiszenie
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Barbara K." <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl> wrote in message
news:efl48c$3p8$1@opal.icpnet.pl...
>> ...
>> BTW nasze babcie robiły wiele "czarownych" operacji w kuchni i jakoś
>> wszyscy mile wspominamy ich potrawy smaki. A i powtarzamy chętnie
>> te zabiegi :-)
>
> No właśnie. Pamiętam, jak Babcia dodawała zawsze obowiązkowo skórkę chleba
> razowego do zakwasu na barszcz wigilijny, ale nie pamiętam, jak udało jej
> się uchronić zakwas przed pleśnią, bo wiem na pewno, że nie wyparzała
> garnka kamiennego, tylko zwyczajnie go płukała wodą.
>
> Tym razem wymyłam porządnie garnek, wyparzyłam, włożyłam pokrojone buraki
> i zalałam bardzo ciepłą wodą. Teraz stoi sobie w kuchni przykryty gazą i
> zaczyna się powoli coś dziać, ale na szczęście póki co pleśni ani śladu.
> oby tak dalej :-)
>
> Dzięki bardzo za podpowiedzi
> Pozdrawiamy
> Barbara i Maleńka
Witaj!
To wcale nie było głupie z tą skórką chleba - startową pożywką dla bakterii
mlekowych. Te ulepszacze dodawane do mąki, z której obecnie piecze się
chleb, to nie tylko węglan sodowy, czy witamina C, ale enzymy, a nawet
pleśnie, które szybciej wyrastają niż normalne drożdże. Dlatego wszystko po
domach pleśnieje - także przy nadmiernej czystości - rodzą się kultury
odporne na środki czystości i nie mając konkurencji - zawsze bakterio i
grzybostatycznej rozwijają się błyskawicznie atakując wszystko, co się
nadaje na przerób, także zwierzęta i ludzi... W tym ostatnim przypadku
proszki do prania oraz odzież z syntetyków, których gotować nie można, też
zrobiły swoje.
|