Data: 2014-05-27 22:05:06
Temat: Re: pstrąg zapiekany w chlebie
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bpvvh7ov818o$.1qyz1c1ct5atm$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 27 May 2014 19:02:12 +0200, Chiron napisał(a):
>
>>>>>
>>>>> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
>>>>> dyskusyjnych:1ptx6l3iojgq2$.1nlq99prvvoo3.dlg@40tude
.net...
>>>>>
>>>>> Dnia Sun, 25 May 2014 23:53:34 +0200, Chiron napisał(a):
>>>>>
>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Jestem wegetarianinem, ale ten pstrąg to prezent na 30 wspólnych
>>>>>> lat:-)
>>>>>> Tak, kiedyś smakował- może i tym razem się skuszę? Wtedy podali w
>>>>>> restauracji- i tak naprawdę- pamiętam tylko, że był super.
>>>>>> Będę się upierał przy chlebie- tylko proszę o trochę pomocy:-)
>>>>>
>>>>> Powiem tak: nie masz doświadczenia z ciastem chlebowym, więc ważysz
>>>>> się
>>>>> na
>>>>> spory wysiłek i ryzyko, które niekoniecznie zakończą się pełnym
>>>>> sukcesem.
>>>>> Jednak mam pewność, że nawet jeśli wyjdzie jak najgorzej, to i tak
>>>>> wyjdzie
>>>>> WSPANIALE - biorąc pod uwagę Twój wysiłek, zaangażowanie i pamięć o
>>>>> wspólnie spędzonym ważnym dla Was czasie, któremu zapewne towarzyszyło
>>>>> to
>>>>> specjalne danie. Twoja żona doceni to, co chcesz przypomnieć i
>>>>> podkreślić -
>>>>> niezależnie od wyniku kulinarnego :-)
>>>>> a być może nawet podziękuje, tak jak 30 lat temu :)))) Ad Multos
>>>>> Annos!!!!
>>>>> pozdr
>>>>> Stefan
>>>>
>>>> Dzięki- to dopiero na 9 czerwca, no ale masz może jakiś przepis na
>>>> takie
>>>> ciasto chlebowe- ew. uwagi do tego?
>>>
>>> Konkretnego swojego przepisu żadnego nie mam, bo piekę "na oko" i za
>>> każdym
>>> razem coś zmieniam. Jedno jest niezmienne - daję przeważnie 1/4 kg mąki
>>> żytniej i 3/4 kg pszennej, drożdży 2 dag na kg tej mieszanki, plus 3
>>> łyżeczki soli i 2 łyżeczki cukru do zaczynu drożdżowego, plus do ciasta
>>> dwie łyżki oleju.
>>> Jakieś dodatki wzbogacające ewentualnie też - ziarna, otręby itp. Wody
>>> tyle, żeby ciasto miało konsystencję jeszcze lepką, ale zdatną do
>>> zagniatania, nie może być twarde jak na zacierkę. :-)
>>>
>>> Ale dla Ciebie na pierwszy raz polecam to:
>>> http://kotlet.tv/chleb-klasyczny/
>>>
>>> A jeszcze lepiej, bo efekt raczej pewny - kupienie mieszanki chlebowej w
>>> sklepie i skorzystanie z przepisu na opakowaniu. Do rybki wystarczy pół
>>> porcji ciasta, wywałkować przed drugim (ja przeprowadzam wyrastanie w
>>> dwóch
>>> etapach) wyrośnięciem, podsypujac mąką - grubość ciasta ok. 2 cm. Na
>>> czas
>>> rośniecia ciasto ma mieć cieplutko i ma nie wysychać, więc warto
>>> przykryć
>>> dużą miską np :-)
>>>
>>
>> Też tak myślę, żeby może kupić. Jaki będzie najlepszy? Wydaje mi się, że
>> dodatki w rodzaju otrębów tu nie będą pasować. Chciałbym chleb
>> najbardziej
>> zbliżony do takiego "wielkanocnego"- taki mały, okrągły chlebek, do
>> którego
>> wlewa się biały barszcz. No cóż- trzeba bdzie się z tym zmierzyć. Ewa mi
>> podrzuciła pomysł na origami- wygląda super. Boję się jednak, czy dam
>> radę:-)
>
> Jak to okrągły??? Ryba jest podłużna wszak 3-)
Źle się wyraziłem. Opisałem Ci ten chleb, bo wydaje mi się, że w całej
Polsce jest jednakowy: gruba, nieprzepuszczalna skórka, niepopękana. U nas-
a i w innych regionach- używany do barszczu w Wielkanoc. Jeśli chodzi o
kształt- no cóż, ale to są filety- więc czemu nie okrągły? IMO- kształt tu
nie ma znaczenia.
--
Chiron
|