Data: 2003-08-21 17:10:57
Temat: Re: pytanie o zupe
Od: "Art(Gruby)" <j...@p...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Thu, 21 Aug 2003 16:21:06 +0200, "spontan"
<e...@n...net> wrote:
>Witam
>
>Kiedy bylem w USA zajadalem sie tam zupa rybna, ale nie pamietam jej nazwy i
>sposobu przyrzadzania. Z tego co pamietam to do gotowania dawalo sie ryby,
>smietane.
>Konsystencja jej byla bardzo gesta. Nazwa moze byc czolder , chowder soup
>czy cos w tym stylu.
>Czy ktos z was ma jakis pomysl co to moglo byc, bo z wielka checia bym sobie
>ugotowal taka zupke
>
>dzieki za rady i pomoce
>
>maciek
>
Clam chowder....znaczy sie zupa z muszli albo tez czasami z ryb czy
innych morskich stworzen na bazie rosolu gotowana w kociolku z
dodatkiem mleka...
Dwie podstawowe odmiany :Manhattan (z pomidorami) i Boston (bez ale z
solonym boczkiem) - oni sie o to nawet pobija - cos jak nasz
bigos...niektorzy dodaja piwo (Yorktown) zageszczaja maka
(Pensylwania) w Kaliforni dodaja boczek smazony i pokruszony do
zupy...
;-)
Art(Gruby).
Abyssus abyssum invocat.
|