. propnuje
>> jeszcze jabko w usta i pietruszke w nozdrza. Acha, i oblozyc
>> gotowanymi jarzynami...
>
>Kto? chyba ogl?da? "Kucharza, z?odzieja, jego ?on? i jej kochanka"
>
>Mi?o mi, ?e macie ze mn? apetyczne skojarzenia :)))
>
>A w ogóle to ROTFL
>
>sadyl

Obawiam sie, ze te jablka i pietruszka to z ksiazki chyba Waclawa
Korabiewicza. Pani ambasadorowa wydawala przyjecie eleganckie,
moze ONZ, moze inne ambasadory, nie pamietam. Bylo to gdzies w
Afryce. Sluzbe miala najeta lokalna, przyuczona, na wysokim
poziomie. ALE..
chciala na gosciach zrobiz wielkie wrazenie i przygotowala, z
pomoca ptrzetresowango kucharza, swinska glowe w jarzynach.

padala do kuchni od czasu do czasu, jakies wykrzykiwala
polecenia i leciala do gosci. I tak pare razy. Jak juz swinska
glowa lezala na polmisku, to pani ambasadorowa wpadla i tylko
wrzasnela - oblozyc ladnie jarzynami. Jablko w pysk, pietruszka w
nozdrza.

I wrocila do gosci.
Za chwile krokiem dostojnym wkroczyl kucharz niosac polmisek z
eleganckim przysmakiem. W nozdrzach zas MIAL pietruszke...

Sadyl - nie porownuje Cie do tego akurat dania, ale tak mi
pasowalo, do tych wykalaczek i opiekania. Kolorystycznie,
wirtualnie. Zakladam juz azbestowe gacie i chodu!

Krysia
K.T. - starannie opakowana


-----= Posted via Newsfeeds.Com, Uncensored Usenet News =-----
http://www.newsfeeds.com - The #1 Newsgroup Service in the World!
-----== Over 80,000 Newsgroups - 16 Different Servers! =-----